Spawacz przyłapany przeze mnie na spawaniu, wcale nie chciał przestać. Dopiero wezwany telefonicznie kierownik budowy wstrzymał pracę.
Deszcz rozpalonych iskierek żużla i stali wtapia się w powierzchnię szkła, nieodwracalnie ją uszkadzając.
Zniszczone zostały dwie szyby widoczne na zdjęciu po lewej stronie. Wymieniono jedynie tą przezroczystą - okienną, gdyż szyba spandrela będzie wizualnie zasłonięta.
Spawacz tlumaczył się, że to na pewno nie on, tylko ktoś inny uszkodził szyby.